Ręcznie zdobione pierniczki, starannie zapakowane upominki, a w nich słodycze, kawa i herbata, a także najpotrzebniejsze środki higieny - to wszystko znalazło się w paczkach przygotowanych przez pracowników i studentów Politechniki Koszalińskiej. Uczelniane podarunki trafią do rodzin pacjentów koszalińskiej filii Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych.
Akcję koordynowali pracownicy Biblioteki Politechniki Koszalińskiej. Jak podkreśla dyrektorka placówki, Mariola Jackiewicz, upominki to wspólne dzieło całej społeczności akademickiej.
- Każdy dorzucił coś od siebie. Studenci studiów niestacjonarnych, wsparci przez pracowników Wydziału Mechanicznego, upiekli pierniczki podczas zajęć w laboratoriach upiekli pierniczki. Później wszyscy je ozdabiali. Dzieci z naszego Uniwersytetu Dzieci i Młodzieży wykonały świąteczne kartki, które dołączyliśmy do upominków – wylicza pani dyrektor. - Ponadto zorganizowaliśmy szybką zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy w naszej bibliotece. Odzew był niesamowity, bo natychmiastowy. Pracownicy od razu zaczęli przynosić artykuły spożywcze i środki higieny. Studenci z Wydziału Nauk Ekonomicznych podczas swojego świątecznego spotkania zebrali trochę produktów i też nam je przekazali. Mamy nadzieję, że podarki przyniosą radość.
Świąteczne upominki zostały przekazane do hospicjum i jeszcze przed świętami trafią do rodzin.
Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych zajmuje się opieką nieuleczalnie chorych dzieci z terenu województwa zachodniopomorskiego w sytuacji. Organizacja prowadzi m.in. filię hospicjum domowego dla dzieci w Koszalinie. Opieka sprawowana przez hospicjum jest nieodpłatna.
To nie pierwsza charytatywna akcja koordynowana przez pracowników biblioteki. Z ich inicjatywy trwa ciągła zbiórka najpotrzebniejszych rzeczy dla czworonogów z koszalińskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt „Leśny Zakątek”.